Cześć, jeżeli moje 2 miesięczne niemowlę potrafi przespać całą noc bez jedzenia (karmiony mm) to czy automatycznie powinien więcej\\częściej jeść w dzień? Dla przykładu: je o 18:40, a kolejne jedzenie jest o 7, wiec teoretycznie pomiędzy tymi godzinami powinien zjeść 3 razy. Proszę o jakieś
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu kika88888888 Rozpoczęty 13 Styczeń 2018 #1 Mam klopot ,odnosnie mojego 2 miesiecznego dw dni skończy 2 miesiace a nie zawsze skupia na mnie uwagę jak podchodzę do łózeczka,patrzy się gdzieś na sufit to w są nie wyciąga po zabawki jak w/g ksiązek uwagę na karuzeli przy łożku, jak go noszę rozglada się ,ale wydaje mi się że to podnosi ale mało,Wygląd ma jeszcze taki na wadze,ma apetyt,ale i tak ma anemie,może to go spowalnia...Czy powinnam się martwić jego rozwojem co myślicie/? reklama #2 Mój synio bardzo szybko podnosił głowke wcześniej o wiele niz Twój ale to kwestia indywidualna i ma jeszcze czas 2 miesięczne dziecko to właśnie jak noworodek jeszcze praktycznie bardziej wydaje mi się że wyolbrzymiasz i że 2 miesięczne dziecko jeszcze nie wyciąga rączek po zabawki .. Nie pamiętam dokładnie kiedy u nas to było ...ale wydaje mi się że przesadzasz wymagając tego od 2 miesięcznego dziecka. . #3 Uśmiech też jeszcze nie jest świadomy. #4 Mój synio bardzo szybko podnosił głowke wcześniej o wiele niz Twój ale to kwestia indywidualna i ma jeszcze czas 2 miesięczne dziecko to właśnie jak noworodek jeszcze praktycznie bardziej wydaje mi się że wyolbrzymiasz i że 2 miesięczne dziecko jeszcze nie wyciąga rączek po zabawki .. Nie pamiętam dokładnie kiedy u nas to było ...ale wydaje mi się że przesadzasz wymagając tego od 2 miesięcznego dziecka. . #5 Według książek większość dzieci zaczyna chodzic kolo roku po roku a mój synek miał 9 miesięcy jak sam poszedl. #7 Każde dziecko jest inne a to co napisane w książkach to druga sprawa za to nigdy nie czytałam książek,bo pewnie do tego czasu co corka ma 8 lat to już tysiąc chorób by miała i nie wiadomo co jeszcze.. #8 Dziecko można nagrywać telefonem, pokazać pediatrze niepokojące według ciebie zachowania. Kladz maluszka na brzuszku, żeby ćwiczył podnoszenie główki. reklama #9 Dzieci w wiekszosci wyciagaja raczki po zebawki po 3miesiacu zycia. reklama #10 To małe dziecko jest myślisz ze od razu telefon będzie trzymać w ręku...bardziej od 4miesiąca dziecka tak się interesuje zabawkami i uczy trzymać Według ogólnie przyjętych norm rozwojowych, pociecha powinna do ukończenia 9. miesiąca życia opanować umiejętność utrzymania się w siadzie, a do roku samodzielnie siedzieć. Większość dzieci próbuje jednak siadać pomiędzy 7. a 9. miesiącem życia. Niektóre niemowlaki już około 5. lub 6. miesiąca powoli zaczynają układaćRozwój niemowlaka w 2 miesiącu to niekończąca się radość, mimo zmęczenia młodych rodziców. To czas na pierwszy uśmiech niemowlęcia: niemowlę uśmiecha się, pokazując same dziąsełka, śmieje się, a także wydaje różne inne dźwięki. Co jeszcze dzieje się na tym etapie rozwoju dziecka? Rozwój niemowlaka – 2 miesiąc – opiszemy ci ze szczegółami. spis treści 1. Prawidłowy rozwój niemowlaka 2. Pielęgnacja dziecka w 2 miesiącu 1. Prawidłowy rozwój niemowlaka Rozwój ruchowy niemowlaka w 2 miesiącu to przede wszystkim nauka posługiwania się własnym ciałem. Niemowlak w tym wieku unosi już główkę. Chwyta różne ciekawiące go przedmioty. Koordynacja ręka-oko powoli zaczyna działać, tak samo jak rozpoznawanie przedmiotów. Zobacz film: "Prawidłowy rozwój dziecka [Specjalista radzi]" Niemowlę rozwija się bardzo szybko, szczególnie w 2 miesiącu. Potrafi już rozpoznawać twój głos i twarz. Chętnie się uśmiecha do ciebie i do domowników. Maleństwo wydaje z siebie różne dźwięki, zazwyczaj będą to samogłoski i różnego rodzaju „gruchania” i „gulgotania”. Mózg dziecka pracuje na pełnych obrotach – przecież rozpoznawanie przedmiotów i osób to nie taka prosta sprawa! Dziecko rozpoznaje domowników – i może nawet zacząć wybrzydzać, jeśli chodzi o osoby, które biorą je na ręce. 2 miesiąc rozwoju niemowlaka to czas, kiedy możesz się częściej bawić z maleństwem. Śpi mniej niż noworodek i ma więcej czasu na obserwowanie, co się dzieje wokół niego. Fruwające nad dzieckiem kolorowe kształty pobudzają jego umysł do działania i zapewniają zabawę. Maluchy w tym wieku lubią się też przyglądać w lusterku – uważaj tylko, żeby kupić takie, które się nie rozbije i jest przeznaczone dla dzieci w tym wieku. W 3 miesiącu możesz zainwestować w matę edukacyjną dla niemowląt. Rozwój niemowlaka w 2 miesiącu życia jest już na tyle zaawansowany, że możesz zacząć obserwować u maleństwa pierwsze oznaki budzącej się osobowości i temperamentu. Twoje dziecko może być: spokojne lub raczej aktywne; wesołe lub mniej; nie wszystkie dzieci codziennie się śmieją, są jednak i takie, które niemal bez przerwy śmieją się i uśmiechają; przewidywalne lub nie; niektóre dzieci mają swój ulubiony rytm – jedzą i bawią się o konkretnych porach, śpią tyle samo godzin – a niektóre nie. Tak po prostu jest; ufne lub nie; niektóre niemowlaki bywają otwarte na nowe twarze czy nowe otoczenie, inne boją się wszelkich zmian i czują niepokój; wrażliwe lub mniej; część bobasów bywa bardzo wrażliwa na głośne dźwięki, intensywne zapachy i inne bodźce, inne zupełnie się nimi nie przejmują. 2. Pielęgnacja dziecka w 2 miesiącu W 2 miesiącu rozwoju niemowlaka może się okazać, że masz także inne obowiązki poza dzieckiem. Pielęgnacja dziecka może być spokojnie dzielona z twoim partnerem. Nie czuj się winna, jeśli opuszczasz dziecko, żeby wyjść do pracy czy gdziekolwiek indziej! To już nie jest noworodek, który bez matczynej opieki nie dałby rady. Jeśli opuszczasz dziecko na kilka godzin, zostawiasz je pod opieką tatusia albo babci – maleństwu nic się nie stanie, a nauczy się ono, że mama zawsze wraca. Dobrze jest przyzwyczaić niemowlaka do innej osoby. To także sposób, abyś ty nauczyła się nie martwić, że zostawiasz dziecko bez twojej osobistej opieki. Kupy niemowlaka w 2 miesiącu zdarzają się przede wszystkim rzadziej niż w poprzednich etapach rozwoju dziecka. Brudne pieluszki mogą pojawiać się 6 razy dziennie, ale i jedna kupka na kilka dni nie powinna budzić niepokoju. Kolory i konsystencje kupy są bardzo różnorodne: od żółtawych do ciemnobrązowych, a nawet zielonkawych. Jednak nie zapominaj o obserwacji kupy niemowlaka, a jeśli zauważysz poniższe nieprawidłowości, zgłoś się do lekarza: dziecko robi kupę rzadziej niż raz na 5 dni i nie rośnie tak szybko jak powinno, kupa jest wyjątkowo twarda lub sucha, powodująca u dziecka ból przy wypróżnianiu, w stolcu pojawia się krew, płyn lub śluz, kolor kupy jest bardzo ciemny, a dziecko nie dostaje w mleku dodatkowych suplementów żelaza. Dopóki nie wprowadzisz stałych pokarmów (dopiero około 4-6 miesiąca życia) do diety dziecka, nie jest mu potrzebna woda. Może ona tylko spowodować, że dziecko będzie najedzone, zanim otrzyma wystarczającą ilość pokarmu z piersi lub butelki. A to z kolei może doprowadzić do spadku masy ciała. Uwaga na wodę! Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamyJeśli osoba nosząca jest pewna swoich umiejętności co do poprawnego zawiązania chusty, może nosić na plecach niemowlę, które kontroluje dobrze głowę, a więc zazwyczaj po ukończeniu 3. miesiąca życia. Na plecach nosimy dziecko w chuście tkanej, a od czasu jak samodzielnie siada można nosić również w nosidle ergonomicznym. Od kiedy można nosić dziecko w nosidle? To jedno z ulubionych pytań jakie często zadają mi rodzice. Chciałam Wam dziś przybliżyć temat nosidła. Najpierw Was trochę zmartwię. Nie ma jakiegoś określonego punktu czasowego od kiedy dziecko w nosidle jest bezpieczne. I wcale to nie jest tak jak zapewniają producenci. Niektórzy piszą, że od 3,5 kg, to niestety nieprawda. Inni piszą, że od 3 lub 6 miesiąca życia, to niestety też nieprawda. Dodatkowe wkładki dla noworodków dołączone do nosideł ergonomicznych, które mają na celu zapewnienia noworodkowi złudnego bezpieczeństwa podczas noszenia w nosidle, to po prostu chwyt marketingowy. Wiadomo, że im bardziej uniwersalny produkt, tym lepiej. Producenci mogą dużo, bo wiedzą, że odpowiedzialność za decyzje i tak spoczywa na rodzicu. A Ty się rodzicu sam martw i sam podejmuj decyzję komu ufać i w co wierzyć. Kiedy więc możemy podejmować pierwsze próby z nosidłem, co jest takim ważnym wyznacznikiem? Nie jest to bynajmniej osiągnięcie pewnego wieku, bardziej tu chodzi o rozwój dziecka i jego umiejętności motoryczne. Dziecko, które chcemy nosić w nosidle ergonomicznym powinno umieć samodzielnie siedzieć. I teraz jest tak, że tę umiejętność każdy młody człowiek osiąga we własnym tempie i należy mu na to pozwolić. I nie przyśpieszać pewnych rzeczy na siłę. Nie powinno się sadzać małych dzieci, wtedy kiedy nie są na to gotowe. Jest to dla nich spore obciążenie, pracuje wtedy cały układ stawowo-kostny oraz mięśnie. Przedwczesne sadzanie dzieci może negatywnie wpłynąć na ich rozwój (wady postawy, skrzywienie się kręgosłupa, problemy z równowagą kontroli tułowia). Dlaczego o tym piszę, ponieważ w nosidle ergonomicznych dziecko siedzi. Dodatkowo pamiętajcie o tym, że siedzi z dość mocno wyprostowanym odcinkiem lędźwiowym, ponieważ nóżki skierowane są mocno na boki. Dlatego czasem pozycja, którą wymusza nosidło może nie podobać się dziecku. Co jest mylne interpretowane przez rodziców, że nie chce być noszone. Dzieci są jednak bardzo plastyczne i nie dają sobie tak szybko zrobić krzywdy. Dla mnie noszenie rocznego dziecka, albo najlepiej takiego, które już chodzi w nosidle ergonomicznym na niezbyt długich trasach (takich które nie przekraczają 1-1,5h) jest naprawdę akceptowalne. Bywa, że w tym okresie rozwoju, dzieci nie chcą się dać włożyć do chusty, bo za długo to trwa. Nosidło jest awaryjne. Szybsze. Wygodne dla rodzica. No dobrze powiecie, co jeśli nie idzie nam z chustą, dziecko potrzebuje być blisko, chce być noszone. I wiecie, że sprawdzi się nosidło, ale jest jeszcze małe, nie siedzi, nie chodzi, nie raczkuje. Powiem tak. Szukajcie dla siebie różnych rozwiązań. Może Mei Tai szyte z chusty na wymiar od My Owl Town, ma na swoim blogu coraz więcej zachwycających propozycji. Może miękkie nosidło firmy Storchenwiege BabyCarrier (stary model oraz nowy model) może cudowne nosidła handmade także szyte na wymiar jak np. Madame Googoo (to nosidło tej firmy uszyłam sobie dla Julianki) lub nosidła Doux-Doux. Tych firm i mam, które szyją jest coraz więcej. Ja ze swojej strony wymieniłam kilka, dla siebie tych najbliższych. Jeśli chodzi o najbardziej popularne nosidła w Polsce to jest to Tula i Manduca. Królowe nosideł ergonomicznych, jeśli ktoś ma nosidło ergo, to zapewne jedno z tych dwóch. Ważne jest też to, że jeśli tylko ma się możliwość to gorąco zachęcam to przymierzenia się z dzieckiem do nosidła na żywo. I popatrzenia na takie rzeczy jak: gdzie sięga panel dziecka i jak jest szeroki. Jaką pozycję dziecko ma w nosidle, czy siedzi wygodnie, czy się odpycha od rodzica. Warto jeszcze wspomnieć o nosidłach Fidella. To nosidła szyte z chusty i mają duże możliwości regulacji panelu (mniej więcej od rozmiaru 74 cm do 98-104 cm). Sama Fidella ma różnego rodzaju nosidła, więc można wybrać coś idealnego dla siebie. Z mojego doświadczenia nosidła typu Fidella Fusion lub Kavka multi-age, czyli te które mają różne możliwości regulacji (panelu, pasów naramiennych oraz pasa biodrowego) mają szansę wpływać na lepsze ułożenie dziecka, niż możemy uzyskać w nieregulowanych nosidłach ergonomicznych. Fidella lub Kavka to są nosidła z którymi, w moim odczuciu można próbować, jeśli chusta się nie sprawdza, a mamy jeszcze dziecko, które nie siedzi samodzielnie. Chusta jest zawsze moim pierwszym wyborem, jeśli chodzi o dzieci w wieku 0-3, a nawet 3-6 mc. Ale nie ma jednej drogi, a często jest tak, że jeśli próbujemy z chustą z większym już dzieckiem, potrzebujemy o wiele więcej pracy i prób wiązania. Przede wszystkim odpowiedniego dostosowania wiązania do etapu rozwoju dziecka, jego potrzeb, a także kompetencji rodzica. I nie jest tak, że jeśli chusta nam nie pasuje, a do nosidła wiekowo mamy daleko, to zostajemy w luce wiekowej i nie mamy możliwości noszenia w niczym. Zawsze będę za rodzicem i jego potrzebą noszenia dziecka, a co za tym idzie, także za dzieckiem, które chce być noszone. Kwestia poszukania tylko najlepszego rozwiązania i przekazania wiedzy, tak by rodzic wiedział, co może na tym etapie uzyskać. Wszystko co robimy dla dzieci i dla siebie, kierując się ich dobrem i bezpieczeństwem robimy zgodnie z wiedzą na daną chwilę. Życzę Wam pogłębiania wiedzy na temat rodzicielstwa i podejmowania coraz to lepszych decyzji, nie dźwigając jednocześnie ciężaru wcześniejszych pomyłek, wszyscy mamy do nich prawo. Całe życie uczymy się na błędach, czasami na cudzych, częściej jednak na własnych 🙂 BabyCarrier, babywearing, manduca, nosidło, nosidło ergonomiczne, noszenie, Storchenwiege, tula
Witam, czy ktoś moze cos poradzić ,może problem się jakoś u Was rozwiązał i coś pdopowiecie? Moja córka skończyla miesiąc , od odmawiała jedzenia , po prostu nic nie chciała zjeść , a kiedy próbowałam dać butle to jakbym cierpienie jej zadawała . Karmiłam piersią, ale mała nie przybierała w dodatku jakby nie umiała ssać porządnie , miałam konsultacje laktacyjna i pani pokazała jak przystawiać , potem jeszcze konsultację lekarską i też pediatra pokazała jak karmić i nic, nie przybierała . Ostatecznie wylądowaliśmy w szpitalu ,gdzie mała byla dokarmiana sonda .Od srody zeszłego tygodnia zaczęła jeść znów butle nawet ładnie wypijala po 70-90 ml ,ale znów widzę że zaczyna odmawiać . Miała badania USG głowy, brzucha, badania na amoniak ,próby wątrobowe, moczu,biochemie krwi,morfologię i jeszcze nuerolog i czekamy na wyniki badań na choroby metaboliczne .Jestem załamana, czy ktoś znalazł przyczynę niejedzenia u swojego dziecka ? Cytuj
OW4ea.